Odniesienie sukcesu w świecie finansów nie jest prostym zadaniem, ponieważ konkurencja jest bardzo ostra. Szczególnie w ostatnim czasie doszło do nasilenia się rywalizacji o klienta za sprawą pojawiania się nowych firm, finansowanych z kapitału prywatnego, które także chcą oferować klientom pożyczki, lokaty lub pakiety inwestycyjne czy ubezpieczenia, tak samo jak banki. Nie obowiązują ich jednak często surowe restrykcje prawne i procedury, które przewidziane zostały przez Komisję Nadzoru Finansowego w stosunku do wszystkich podmiotów sektora bankowego. Podczas więc gdy banki muszą bardzo dokładnie i wnikliwie prześwietlać każdego wnioskującego, bez względu na produkt, który chce zakupić, prywatne firmy świadczące usługi finansowe mogą to robić znacznie szybciej i sprawniej link.
Nowe uwarunkowania rynkowe nie oznaczają oczywiście problemów dla wszystkich banków, tylko dla tych banków, które w przeszłości były zbyt mocno uzależnione od klientów o słabych wynikach zdolności kredytowej. Jeśli w przeszłości bank mógł nawet brać na siebie ryzyko niespłaconego kredytu i świadomie udzielić pożyczki klientom, którzy nie wydają się szczególnie wiarygodni finansowo, dzisiaj już takiej możliwości nie ma. Większość rządów krajów liberalnego rynku i demokracji dostrzegło bowiem patologiczne rynkowe konsekwencje takiego rozdawnictwa kredytów przez banki i postanowiła ukrócić to wprowadzając kilka dodatkowych poziomów weryfikacji i analizy każdego wniosku. W efekcie dzisiaj na pomoc finansową lub dostęp do kosztownych instrumentów finansowych tego typu liczyć mogą przede wszystkim osoby o nienagannej historii kredytowej i stabilnej sytuacji zawodowej. W przeciwnym razie szanse na uzyskanie pomocy w banku czy dużej korporacji ubezpieczeniowej szybko maleją, natomiast pojawiają się w ich miejsce wciąż nowe, prywatne propozycje.